Wielkie rzeczy zaczynają się od nieśmiałych marzeń. Czemu warto wspierać pomysły małych myślicieli?
Pomysły i idee są jak ziarno, z których wyrasta coś wartościowego i pięknego. Od nich wszystko się zaczyna. Te o ogromnym potencjale mogą pojawić się już na wczesnym etapie młodości i mieć formę nieśmiałego pytania albo „szalonej” deklaracji. O ile nikomu nie robią krzywdy, należy z całego serca je wspierać. Bo realizacja tych pomysłów wymaga iście dziecięcej odwagi. W KID STORY coś o tym wiemy.
Coś niezwykłego rodzi się bardzo wcześnie
Gdy mówimy o wielkich ideach, wynalazkach czy odkryciach, zwykle myślimy dużymi kategoriami. Ukończenie studiów, praktyka zawodowa, trudne zadania matematyczne, dorosłość, odpowiedzialność… Ale każdy rodzic doskonale wie o tym, że to właśnie wiek dziecięcy wyzwala ogromne pokłady kreatywności, abstrakcyjnego podejścia, czy myślenia poza pudełkiem (out-of-the-box). A to właśnie one tworzą rzeczy odmieniające świat.
Dziwaczne, z naszej perspektywy, pytania o sens istnienia; nietypowe łamigłówki i zagadki (które zajmują głowę rodzica na resztę dnia); teoretycznie niepowiązane ze sobą wątki, nagle magicznie się ze sobą łączące w logiczną całość… Znacie to, prawda? Trzeba to przyznać: dziecięca kreatywność i pomysły są naprawdę niezwykłe! I warto podtrzymywać ten zapał.
A teraz trochę pedagogicznej teorii. W wieku od 3 do 5 lat większość dzieci odnotowuje ogromne postępy w rozwoju. Odbywa się to poprzez kreatywną zabawę, naukę elastycznego dostosowywania się do różnych zasad w różnych kontekstach i opieranie się impulsywnym zachowaniom. W późniejszym dzieciństwie i okresie dojrzewania, dzięki korzyściom płynącym z doświadczeń i wsparcia promującego rozwój, mózg jest już gotowy do rozwijania podstawowych umiejętności w celu radzenia sobie w złożonych sytuacjach. Takich jak opieranie się presji rówieśników, wyznaczanie długoterminowych celów i planów oraz produktywnego radzenia sobie z niepowodzeniami [ŹRÓDŁO].
Zatem im wcześniej rozwinie się określone umiejętności miękkie i zdolności umysłowe, tym lepiej dla późniejszego rozwoju.
Być rodzicem wspierającym
Wspieranie dziecięcych pomysłów daje naprawdę spektakularne efekty.
Doskonałą tego ilustracją jest przypadek sióstr Sereny i Venus Williams. Znane tenisistki, od najmłodszych lat mogły liczyć na wsparcie swoich rodziców w realizowaniu swoich marzeń. Rodzice poświęcili czas, energię i środki finansowe, aby umożliwić im treningi i rozwijanie ich talentu tenisowego. Dzięki temu obie siostry stały się jednymi z najbardziej utalentowanych i inspirujących zawodniczek w historii tenisa.
I chociaż nie każdy musi od razu osiągać sportowe mistrzostwo, lecieć w kosmos, czy wynaleźć lek na raka, to przecież małe codzienne sukcesy również są bardzo ważne.
Pedagogika zabawy, czyli każdy pomysł może być dobrym pomysłem!
O tym, że warto wspierać pomysły małych myślicieli, wiedzą twórcy inicjatywy Project Zero, który powstał z inicjatywy Harvard Graduate School of Education. W swoim raporcie “Pedagogika zabawy: wspieranie nauki poprzez zabawę w klasach i szkołach” (2003) wzięli pod lupę dzieci w wieku szkolnym i przeprowadzili z nimi lekcje “testowe”, które miały wyzwolić twórczy i umysłowy potencjał małoletnich.
Podczas rozmowy na początku roku kilku uczniów wyraziło obawy dotyczące dzielenia się swoimi pomysłami, martwiąc się, że koledzy z klasy nie zgodzą się z nimi, a nawet je wyśmieją. Nauczycielka pomogła jednak normy konwersacyjne, o których przypominała także przez resztę roku szkolnego: na przykład, że dobrze jest nie zgadzać się z kimś, ale trzeba tę niezgodę wyrażać z szacunkiem.
Wykonywano różne projekty. Jedno z zadań polegało na stworzeniu własnego gatunku zwierzęcia i napisanie o nim notki informacyjnej. Była to gra na wyobraźnię. Uczniowie mieli wcielić się w rolę naukowców. Można było inspirować się prawdziwymi gatunkami, ale kluczem była tu głównie kreatywność, ograniczona jedynie prawami biologii.
Jedna z uczennic zapytała: “Proszę pani, czy mogę skorzystać z globusa? Chcę zobaczyć, skąd mój zwierzak będzie pochodzić”. Uważnie studiowała to narzędzie geograficzne. Ku zaskoczeniu nauczycielki, około 10-letnia Tadiswa wyznała: “Nie chcę, żeby pochodziła z RPA [kraj, w którym przeprowadzano Projekt Zero]. Chcę pojechać gdzieś, gdzie nikt nigdy nie był. Albo w miejsce, które jest bardzo rzadkie. Coś nowego, jak smak lodów po raz pierwszy. Po prostu chcę znaleźć lokację, która będzie naprawdę ekscytująca... Będzie się wyróżniać. Będzie trochę inna. Będzie mieć TO COŚ”. Następnie, po uzyskaniu interesujących ją informacji, uczennica opisała swój pomysł na kartce, a potem oddała globus koledze. Chętnie podzieliła się również swoimi ideami, których nie traktowała w kategoriach „wiedzy tajemnej”.
Twórcy projektu przekonują, że taka pedagogika zabawy pobudza kreatywność, uczy zdrowej współpracy i pomaga w nieszablonowym myśleniu, które zaowocuje w przyszłości. Oprócz tego dają rady innym nauczycielom (Wy jednak możecie skorzystać z tych wskazówek jako rodzice). Oto niektóre z nich:
- Rozważ częstsze mówienie “tak”, zamiast “nie” i otwórz się na sugestie dziecka. Nawet jeśli chodzi o spontaniczne i zabawne pomysły. Nie zapominajmy oczywiście o naszej odpowiedzialności jako osoby dorosłe. W porządku jest powiedzieć "nie" ze względu na bezpieczeństwo, czas i inne konkurencyjne priorytety.
- Zadawaj pytania doprecyzowujące do jakiejś idei, np. “W jaki sposób pomoże ci to w nauce?”.
- Jeśli nie masz pewności, rozważ prośbę na głos i zaangażuj inne dzieci (np. rodzeństwo) w proces podejmowania decyzji.
- Realizacja pomysłu nie musi nastąpić natychmiast, tylko na przykład po tygodniu. To też jest w porządku.
- Zaufaj dzieciom i podejmuj ryzyko.
Źródło: https://pz.harvard.edu/sites/default/files/PoP%20Book%203.27.23.pdf
KID STORY. Historia o marzeniach przekutych w rzeczywistość
W KID STORY gorąco wierzymy w to, że wielkie rzeczy zaczynają się od nieśmiałych marzeń. Jesteśmy tego żywym przykładem.
Nasza firma być może wcale by nie powstała, gdyby nie pomysł, inwencja, odwaga i odrobina szczęścia. Obie startowałyśmy z zupełnie innych pod względem zawodowym miejsc, a dotarłyśmy właśnie tutaj. Nieśmiała wizja zamieniła się w rzeczywisty produkt, który może dawać naszym klientom radość. I właśnie dlatego dostrzegamy w tym ogromny sens.
Niech dla nas wszystkich dziecięca odwaga do realizacji nietuzinkowych idei będzie inspiracją. Zachęcamy do tego, by nie bać się marzyć, a zwłaszcza, by nie blokować wyobraźni najmłodszych umysłów. To naprawdę ważne.
Zapisz się do naszego newslettera
Otrzymasz kod promocyjny 10% na pierwsze zakupy.*
* na zakupy powyżej 399zł
Chcę otrzymywać od Kid Story Sp. z o.o. informacje handlowe dotyczące Kid Story
i jej partnerów na podany przeze mnie adres e-mail, zgodnie z Regulaminem usługi newsletter